Zarządzanie relacjami z klientem i B2B

Czego oczekują ode mnie klienci? – to chyba jedno z najczęściej zadawanych pytań, które równie często pozostaje bez odpowiedzi. Łatwiej powiedzieć, czego nie oczekują – z pewnością nie chcą od nas konkretnego produktu a raczej szukają rozwiązania swoich bardzo indywidualnych problemów. Jednak, żeby wiedzieć jakie one są – trzeba poznać otoczenie klienta, charakterystykę jego branży i znaleźć sposób na to, żeby nie tylko docierać do osób decyzyjnych, ale również potrafić utrzymać ich zainteresowanie – nami, naszą ofertą i firmą.

Wyzwanie: pamiętać o...?

Wszystko skomplikowało się w momencie, w którym okazało się, że nie ma już wyraźnego podziału między relacjami B2B a B2C – a przed nami stoi już nie klient, a po prostu – człowiek. Człowiek, w którego oczach coraz trudniej wyróżnić się samym produktem. Człowiek, którego charakteryzuje duża zmienność oczekiwań, rosnące wymagania i umiejętność szybkiego porównywania otrzymywanych ofert. Co więcej, jego decyzje są zazwyczaj dokładnie przemyślane, często podejmowane stosunkowo długo i niekoniecznie samodzielnie. Z drugiej strony mamy pracownika odpowiedzialnego za budowanie relacji i utrzymywanie zaufania ze strony klientów. Tyle tylko, że pracownik to też „tylko człowiek” – czasami zapomina, myli się albo nie dotrzymuje słowa.

elektroniczny obieg dokumentów w firmie
zarządzanie obiegiem dokumentów w firmie

Rozwiązanie: pamięć kontekstowa

Nie ufaj swojej pamięci i notatkom, niezależnie od tego jaka jest dobra i jakie są dokładne. Zacznij wspierać swoje działania nowoczesnymi technologiami przetwarzania informacji, jednocześnie pamiętając, że nie są one celem samym w sobie. Pomagają wydobyć potencjał z naszych działań oraz gromadzonych przez nasz zespół informacji. Połączenie umiejętności pracowników ze „sztuczną pamięcią” umożliwia przeprowadzanie bardziej wartościowych rozmów, bo podczas nich pamiętamy o kontekście. Z takim wsparciem z łatwością odpowiemy na stawiane przez klientów pytania „o podobne projekty”, „osiągnięte korzyści” czy „różnice w cenach pomiędzy nami a konkurencją”.

Jakie korzyści możesz osiągnąć?